Tragedia nad jeziorem Kniewo. Utonął 37-letni mężczyzna. Apelujemy o ostrożność nad wodą.
Kartuscy policjanci wyjaśniają okoliczności dramatycznego zdarzenia, do jakiego doszło w piątek nad jeziorem Kniewo, w Potułach. Na plaży utonął tam 37-letni mieszkaniec naszego powiatu. Apelujemy o ostrożność i rozsądek podczas wypoczynku nad wodą.
W piątek po godzinie 18:00 służby ratunkowe zostały powiadomione o mężczyźnie, który na niestrzeżonej plaży pływał w jeziorze Kniewskim i w pewnym momencie popłynął za piłką, a następnie zniknął pod wodą. Na miejsce niezwłocznie zostali skierowani policjanci i strażacy. Po niespełna dwóch godzinach od zgłoszenia płetwonurek odnalazł w wodzie, ciało 37-latka. Niestety, na ratunek było już za późno.
Policjanci pod nadzorem prokuratora przeprowadzili na miejscu czynności procesowe, a mężczyzny zostało przewiezione do prosektorium do badań sekcyjnych. Obecnie śledczy szczegółowo wyjaśniają okoliczności tej tragedii.
To już trzeci przypadek utonięcia w powiecie kartuskim w od początku letniego sezonu. 29 czerwca w Sulminie świadek powiadomił służby o pozostawionym na brzegu sprzęcie wędkarskim. Gdy na miejsce przyjechały służby, okazało się, że w stawie, na wysokości około 1 metra od brzegu znajdowało się ciało 16-latka. Do kolejnego utonięcia doszło 4 lipca w Goręczynie. W okolicy przystani kajakowej znaleziono tam ciało 57-latka.
Apelujemy o ostrożność nad wodą i przypominamy o podstawowych zasadach bezpieczeństwa:
- kąpmy się tylko w miejscach strzeżonych i nie wchodźmy do wody w miejscach objętych zakazem kąpieli,
- zwracajmy uwagę na wywieszoną flagę na plaży – czerwona oznacza kategoryczny zakaz wchodzenia do wody,
- gdy wchodzimy do wody z dziećmi, zaopatrzmy je w kamizelkę ratunkową lub specjalne rękawki,
- nigdy nie wchodźmy do wody po spożyciu alkoholu,
- po dłuższym leżeniu na słońcu nie wchodźmy od razu do wody, najpierw stopniowo schładzajmy ciało, aby uniknąć szoku termicznego,
- przebywając w wodzie, stosujmy się do poleceń ratowników,
- korzystając ze sprzętu wodnego, bez względu na umiejętności pływackie, zakładajmy kamizelki ratunkowe.
Pamiętajmy, że woda to żywioł, który nie wybacza błędów!
st.sierż. Aleksandra Philipp