Niebezpieczna jazda przerwana przez policjantów- skuteczny pościg za nietrzeźwym kierującym na zakazie.
Policjanci z Komisariatu Policji w Sierakowicach po pościgu zatrzymali kierującego volkswagenem, który chcąc uniknąć kontroli, próbował uciekać, łamiąc przy tym szereg przepisów i stwarzając ogromne niebezpieczeństwo w ruchu drogowym. Okazało się, że mężczyzna znajdował się w stanie po użyciu alkoholu i posiadał sądowy zakaz. Teraz za swoje przewinienia odpowie w trybie przyśpieszonym. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj (1 września), po godzinie 21:00 w Klukowej Hucie policjanci zauważyli kierującego volkswagenem, który posiadał niesprawne oświetlenie pojazdu. Mundurowi włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, aby zatrzymać go do kontroli drogowej. Kierowca, widząc radiowóz, przyspieszył i zaczął uciekać. Jechał z nadmierną prędkością i nie respektował przepisów ruchu drogowego. Stróże prawa podjęli za nim pościg i w dalszym ciągu nadawali sygnały do zatrzymania. Jazda uciekiniera zakończyła się po kilku kilometrach, gdy zatrzymał się w lesie i zaczął uciekać pieszo, pozostawiając w samochodzie swojego znajomego. Zdecydowane i profesjonalne działania policjantów doprowadziły do zatrzymania skrajnie nieodpowiedzialnego kierującego, po krótkim pieszym pościgu. 25-letni mieszkaniec powiatu kartuskiego został zatrzymany i przewieziony do kartuskiej komendy, a jego pojazd odholowany na koszt właściciela. Okazało się, że zatrzymany ma aktywny zakaz prowadzenia pojazdów. Co więcej, policyjny alkomat wskazał, że kierował pojazdem w stanie po użyciu alkoholu. Mężczyzna w trybie przyśpieszonym zostanie doprowadzony do sądu i usłyszy zarzuty. W dodatku za niesprawne oświetlenie pojazdu oraz poruszanie się pojazdem, który nie ma aktualnych badań technicznych, został on ukarany mandatem karnym, a funkcjonariusze zatrzymali dowód rejestracyjny od pojazdu. Za popełnione przestępstwa grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Przypominamy, że niezatrzymanie się do kontroli drogowej jest przestępstwem. Zgodnie z artykułem 178b Kodeksu Karnego grozi za to kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat.
st.sierż. Aleksandra Philipp
