Wypadek w Borkowie i kolizja z nietrzeźwym kierującym w Smołdzinie
Policjanci wyjaśniają okoliczności wczorajszego wypadku drogowego z udziałem trzech samochodów w Borkowie na drodze W211, w których trzy osoby poszkodowane zostały przewiezione do szpitali. Droga była całkowicie zablokowano, wyznaczono objazdy. Chwilę później dzielnicowi z żukowskiego komisariatu policji zatrzymali w Kobysewie sprawcę kolizji drogowej, który miał blisko 1,22 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Kierowca stracił prawo jazdy, teraz grozi mu kara 2 lat pozbawienia wolności.
O godz. 17.40 dyżurny otrzymał informację o wypadku drogowym w Borkowie. Po przekazaniu informacji policjanci z kartuskiej drogówki udali się na miejsce gdzie zabezpieczyli miejsce zdarzenia, wykonali oględziny miejsca oraz pojazdów uczestniczących. Droga była całkowicie zablokowano, wyznaczono objazdy przez Kobysewo do Żukowa oraz do Kiełpina przez Dzierżążno. Według wstępnych ustaleń pracujących na miejscu mundurowych wynika że kierująca samochodem Alfa Romeo na drodze z Kartuz w kierunku Żukowa 25-letnia mieszkanka powiatu kartuskiego aby uniknąć zderzenia z jadącym przed nią skodą zjechała na przeciwległy pas ruch i zderzyła się z 26-letnim kierowcą Opla Astry. Siłą odrzutu Alfa Romeo uderzyła w kierującego Skodą Rapid. Do szpitala z ogólnymi potłuczeniami została przewieziona kierująca Alfą Romeo oraz jeden z pasażerów. Drugi pasażer Alfy Romeo został przewieziony do szpitala z urazem nadgarstka oraz kości miednicy.
Po kilkudziesięciu minutach od zdarzenia policjanci zostali poinformowani o kolizji drogowej w Kobysewie. Przybyli na miejsce dzielnicowi z żukowskiego komisariatu ustalili, że 72-letni kierowca VW Polo nie ustępując pierwszeństwa przejazdu i doprowadził do kolizji drogowej z kierującym Toyotą mieszkańcem powiatu kartuskiego. Od kierowcy VW Polo wyczuwalna była woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że 72-latek jest nietrzeźwy i ma blisko 1,22 promila alkoholu w organizmie. O losie kierowcy ze Smołdzina decydować będzie teraz sąd. Zgodnie z kodeksem karnym, grozi mu kara pozbawienia wolności do 2 lat oraz zakaz prowadzenia pojazdów
Policjanci apelują do wszystkich uczestników ruchu drogowego o rozwagę na drodze i stosowanie się do przepisów ruchu drogowego.
