Wiadomości

Oszuści nie śpią – chrońmy nasze oszczędności!!!

Data publikacji 11.12.2020

Kartuscy śledczy ustalają dane oszusta, który przez trzy miesiące korespondował z 57-letnią kobietą i gdy wzbudził jej zaufanie, namówił ją do udzielenia kilku pożyczek na kilkadziesiąt tysięcy złotych. Mundurowi ostrzegają przed oszustami matrymonialnymi oraz podającymi się za przedstawicieli różnych zawodów i przypominają, że tym osobom zależy tylko na naszych pieniądzach.

W ubiegły wtorek do Komendy Powiatowej Policji w Kartuzach zgłosiła się 57-letnia kobieta, która została oszukana. Pokrzywdzona oświadczyła, że kilka miesięcy temu, na jednym z portali internetowych, poznała mężczyznę z którym zaczęła korespondować przez komunikator internetowy. W trakcie trwania tej znajomości mężczyzna wzbudził zaufanie 57-latki, a następnie namówił ją do udzielenia kilku pożyczek. Łącznie wyłudził do kobiety kilkadziesiąt tysięcy złotych. Gdy pokrzywdzona zorientowała się, że została oszukana złożyła zawiadomienie o przestępstwie. Materiały zostały przekazane do śledczych, którzy będą wnikliwie analizować materiał dowodowy, aby ustalić sprawcę. Oszustowi grozi kara pozbawienia wolności do lat 8.

Policjanci ostrzegają przed oszustami działającymi w sieci. Bardzo często podając się za lekarza, żołnierza lub przedstawiciela innego zawodu, wykazują zainteresowanie naszą osobą i deklarują miłość. Wszystko tylko po to, aby pod pozorem własnych problemów finansowych nakłonić swoją  „ofiarę” do przekazania pieniędzy.

Podobnie działają również oszuści podający się za policjanta, wnuczka czy pracownika banku. W pierwszej kolejności osoby te dzwonią do nas i pod pozorem zmyślonej legendy proszą nas o przekazanie naszych oszczędności. Pamiętajmy, że podczas rozmowy oszuści grają na emocjach. Wykorzystują litość, strach i lęk. Wszystko po to, aby zmanipulować potencjalną ofiarę i zdobyć informację o posiadanych środkach pieniężnych. Wywierając presję upływającego czasu instruują jak, gdzie i komu przekazać nasze pieniądze.

Pamiętajmy, że Policjanci nigdy nie informują telefonicznie o prowadzonych czynnościach i tym samym nie proszą o przekazanie oszczędności nieznanej osobie. W przypadku otrzymania takiego połączenia, swoje podejrzenia najlepiej rozwiać dzwoniąc na numer 112.

Powrót na górę strony